DG29 / Mastermind to silnik Twojego solo-biznesu

DG29 / Mastermind to silnik Twojego solo-biznesu

Zapraszam Cię na 29. odcinek mojego podcastu #DigitalGirl

Poszukujesz osób o podobnych wartościach, podobnie myślących i na podobnym etapie swojego rozwoju – do wspólnej wymiany doświadczeń, rozmów, wsparcia i inspiracji? Dobrze trafiłaś! Mastermind może być Twoim nowym silnikiem! 

1 // czym jest mastermind (a czym nie jest),
2 // jak znaleźć taką grupę dla siebie (albo ją stworzyć),
3 // dla kogo taka forma rozwoju jest odpowiednia i w jakim momencie.

To bardzo wyjątkowy odcinek, bo zaprosiłam do niego aż 5 wyjątkowych kobiet, z którymi pracowałyśmy przez ostatnie 3 miesiące w ramach grupy mastermind. To Ania, Kasia, Asia, Magda i Asia. Wszystkie opowiedziały dziś o swoich doświadczeniach, początkach pracy w takiej formule, a także o tym, jakie konkretne efekty osiągnęły dzięki wspólnej pracy. W notatkach znajdziesz więcej informacji o nich i ich miejsca w sieci – do których Cię gorąco zapraszam!

Książka, którą Ci dziś polecam to „Mentoring. Złote zasady” Macieja Bennewicza i Anny Prelewicz, a oto 3 myśli na wynos z lektury:

1 / Mentor to osoba bogatsza od nas o wiedzę i doświadczenie, która nas zainspiruje i wskaże ścieżki prowadzące do rozwiązania. 
2 / Bez mistrza nie ma ucznia. Bez ucznia nauczyciel nie jest potrzebny. Obie strony relacji są sobie potrzebne. Prawdziwa relacja edukacyjna to relacja partnerska. 
3 / Określone efekty i poczucie wpływu – to dwie spośród najważniejszych zasad mentoringu. 

Zapraszam do wysłuchania 🙂

Podcast >>> Download (MP3) / iTunes (subskrybuj)

Linki >>> 

Bohaterki dzisiejszego odcinka:

Joanna Glinkowska-Garwicka – Uczy jak projektować piękne wnętrza i dobrze na tym zarabiać. 

Anna Grabowska-Krupa – Wordpress & Divi Ninja. Pomaga kobietom ogarnąć strony internetowe, prowadzi konsultacje on-line dotyczące wordpressa oraz motywu DIVI. 

Magdalena Kozioł – Pani od sensu. Uczy i pomaga innym ten sens tworzyć samodzielnie – w życiu i w pracy. Najbardziej ją kręci pierwszy krok do sensu, czyli bycie dla siebie najlepszym przyjacielem.

Joanna Tor-Gazda – Przewodniczka po świecie zrównoważonego stylu i poławiaczka Pereł. Perły to Kobiety, które żyją świadomie, pragną rozkwitnąć i dzielić się swoją wartością, umiejętnościami i wiedzą z innymi. 

Kasia Tajcher – Od dobrych kilku lat pomaga kobietom, takim jak Ty, okiełznać Lightrooma. Wie, że obróbka w Lightroomie może być dla Ciebie przyjemnością i fajnie spędzonym czasem. Wie, że Twoje zdjęcia mogą zachwycać, i to nie tylko Ciebie – teraz najwyższy czas, abyś o tym wszystkim przekonała się Ty!

 

Dołącz do mojej grupy mastermind! – jeśli masz ochotę pracować pod moimi skrzydłami i rozwijać swój biznes online, pozyskiwać nowych klientów, a także tworzyć oferty premium, to napisz do mnie już teraz >>> kaska@digitalgirls.pl. Raz na kwartał otwieram zapisy do moich grup, które prowadzę. I ten moment jest właśnie TERAZ! 🙂 

iTunes #DigitalGirl – miejsce, w którym możesz napisać rekomendację o moim podcaście

Grupa #DigitalGirls na FB – najbardziej magiczna społeczność w internecie 

Mentoring. Złote zasady – Maciej Bennewicz, Anna Prelewicz

Mat Czechowicz – muzyka w podcaście 

 

Wypowiedzi Bohaterek odcinka:

Joanna Glinkowska-Garwicka – Uczy jak projektować piękne wnętrza i dobrze na tym zarabiać. 

Mastermind pozwolił mi po prostu ruszyć z miejsca. Chociaż, przychodząc do niego miałam już zaplanowaną ścieżkę, co chcę robić, dziewczyny wywróciły moje plany do góry nogami. Zaczęłam realizować moją listę od końca 😉 Bez odpalonej strony www, praktycznie braku mojej osoby w social mediach, zrobiłam przedsprzedaż mojego pierwszego kursu online i sprzedałam 10 miejsc. Aktualnie jestem w połowie realizacji kursu, najważniejsze, że moje dziewczyny również są zadowolone z udziału w kursie.

Jestem zadowolona z ilości osób w takim mastermindzie. Jest Nas sześć i jest to optymalna liczba osób. Widzę, jak radzą sobie dziewczyny, jak dużo są w stanie zrobić w ciągu 2 tygodni i nie chcę pozostać w tyle. Chcę się wywiązać z zadań, jakie sobie zadałam i to jest właśnie super w takiej formie współpracy. Działam i to jest dla mnie ważne.

Polecam udział w mastermindzie każdej osobie, która prowadzi jednoosobową działalność. Często pozostaje ze swoimi pytaniami sama sobie i nie ma się do kogo zwrócić. Najbliższe otoczenie często nie rozumie takiej specyfiki pracy. Również każdej osobie, która nie czuje się dobrze w dużych społecznościach. Lubi bardziej kameralne grupy, gdzie wszyscy się znają. 

Anna Grabowska-Krupa – Wordpress & Divi Ninja. Pomaga kobietom ogarnąć strony internetowe, prowadzi konsultacje on-line dotyczące wordpressa oraz motywu DIVI. 

Praca w mastermindzie wymaga od Ciebie przemyślenia i skategoryzowania co dokładnie potrzebujesz zrobić w swoim biznesie, by móc ruszyć machinę i zacząć zarabiać. Ja pod okiem Kaśki, przez ostatnie 3 miesiące rozwijałam 2 produkty: stacjonarne warsztaty akwarelowe oraz pomagam kobietom ogarnąć ich WordPressa i szablon DIVI podczas konsultacji online. Dzięki mastermindowi mam już ogarniętą sekwencję maili pod DIVI w postaci mailowego mini kursu o tworzeniu stron w 7 krokach i zaczątki sklepu internetowego przygotowanego pod sprzedaż biletów na warsztaty stacjonarne.

Do tej pory korzystałam z różnych rodzajów kursów online (i to z dużej ich ilości). I jeśli chodzi o kursy – takie typowo marketingowe – brakowało mi w nich indywidualnego podejścia. Co z tego, że wiem jak ktoś ustawił reklamę, lub stworzył lejek sprzedażowy, kiedy kompletnie nie mam pojęcia jak tę wiedzę przenieść na własne projekty. Dlatego zdecydowałam się na współpracę z Kaśką. Miałam już dość kursów skierowanych do wszystkich i do nikogo. Potrzebowałam czegoś uszytego na miarę. Potrzebowałam poprowadzenia za rękę i tym dokładnie jest mastermind z Kaśką.

Pracę w takiej formule polecam zdecydowanie każdej kobiecie-rakiecie, która ogarnia swój biznes sama. Czasem trudno jest nam spojrzeć na własne działania obiektywne, czasem ciężko jest nam ocenić, czy to co robimy ma sens, czy może jednak warto zastopować w danym momencie. Kasia ma olbrzymie doświadczenie, jeśli chodzi o rozwijanie start-upów i jednocześnie pokłady cierpliwości. Nie raz od niej słyszałam, że nie ma głupich pytań i jest tam właśnie po to, by na wszystkie moje wątpliwości odpowiedzieć.

Magdalena Kozioł – Pani od sensu. Uczy i pomaga innym ten sens tworzyć samodzielnie – w życiu i w pracy. Najbardziej ją kręci pierwszy krok do sensu, czyli bycie dla siebie najlepszym przyjacielem.

Przyszłam do naszego masterminda z taką potrzebą, by wymyślić mój własny system biznesu on-line i zacząć coś wreszcie robić. Zaczęłam robić z przytupem, bo nieprawdopodobnie szybko wystartowałam z pierwszymi warsztatami on-line, o których myślałam z rok albo i dłużej. I przez rok nie mogłam kompletnie ruszyć z miejsca, a dzięki grupie w ekspresowym tempie dopracowałam go, stworzyłam ofertę, sprzedałam z satysfakcjonującym wynikiem i przeprowadziłam. Mój własny system model biznesu on-line także już się klaruje. A za nami dopiero 6 spotkań!

Mastermind bardzo mobilizuje, i to na wiele sposobów. Sprawozdanie z postępów, obserwowanie, jak dziarsko idą do przodu inne uczestniczki, samodzielne podejmowanie zobowiązań co do następnych kroków – to wszystko sprawia, ze pracuję wydajnie, żeby nie zostawać w tyle i mieć się czym pochwalić. Do tego połączone siły wszystkich uczestniczek sprawiają, ze pomysły każdej z nas są lepiej dopracowane. I oczywiście niesamowicie się wspieramy nawzajem.

Mastermind to doskonała metoda dla tych, którzy chcą ruszyć z miejsca. Tu już nie ma czasu na wahanie się, zastanawianie się. Trzeba robić, i w trakcie tego uczyć się praktycznego stosowania nowej wiedzy, metod i narzędzi. Dzięki temu efekty są większe, niż się spodziewamy i przychodzą szybciej. Idealna dla tych, którzy cierpią na zosiosamosizm i mają trudność z pytaniem czy proszeniem o pomoc – w mastermindzie te rzeczy dzieją się naturalnie i przyjemnie.

Joanna Tor-Gazda – Przewodniczka po świecie zrównoważonego stylu i poławiaczka Pereł. Perły to Kobiety, które żyją świadomie, pragną rozkwitnąć i dzielić się swoją wartością, umiejętnościami i wiedzą z innymi. 

Nasz mastermind pomógł mi wystartować z nowym pomysłem warsztatów stylu online, stworzeniem kampanii promującej warsztaty oraz stworzeniem sekwencji maili aby uruchomić „uśpioną listę mailingową”, stworzyć plan warsztatów stylu online oraz nową sekwencję maili jako lepszy freebiś. Uff, to chyba tyle.

Dostałam bardzo dużo konkretnego wsparcia i nauczyłam się, jak stworzyć i wprowadzić na rynek nowy produkt, oraz jak mówić o swoich usługach (chociaż nad tym ciągle pracuję). Określiłam też lepiej grupę płacących klientek!!!

Mastermind to jest mega sposób na testowanie własnych pomysłów, korzystanie z wiedzy kilku ekspertek na raz (w bezpiecznym towarzystwie). Nigdy nie miałam aż tyle wsparcia w moim mikro-biznesie ile otrzymałam od wszystkich uczestniczek oraz od Kaśki.

Możliwość pisania w grupie pomiędzy sesjami – BEZCENNA!!! Prowadzenie naszej grupy przez Kaśkę – z radością i uśmiechem, ale także według konkretnego planu!!! – daje ogromnego kopa do działania.

Polecam pracę w formule mastermindu tym, którzy:
nie mają wokół siebie przedsiębiorczych osób, które działają w onlinie i chcą się dzielić wiedzą;
czują się zagubieni w Internetach, mają pomysł ale nie wiedzą jak ruszyć z miejsca;
chcą coś zmienić w swoim dotychczasowym sposobie prowadzenia biznesu, ale nie wiedzą od czego zacząć;
chcą mieć przez kilka miesięcy wsparcie i możliwość rozmowy o swoim biznesie z innymi ekspertkami;
myślą o swoim biznesie na serio i nie chcą błądzić dłużej po meadrach onlinowych szkoleń tylko wolą iść pod okiem mądrej przewodniczki (tu mowa o Kaśce 🙂 )

Kasia Tajcher – Od dobrych kilku lat pomaga kobietom, takim jak Ty, okiełznać Lightrooma. Wie, że obróbka w Lightroomie może być dla Ciebie przyjemnością i fajnie spędzonym czasem. Wie, że Twoje zdjęcia mogą zachwycać, i to nie tylko Ciebie – teraz najwyższy czas, abyś o tym wszystkim przekonała się Ty!

Mastermind rozpoczęłam z silnym postanowieniem stworzenia oferty premium. Miałam w głowie jej ogólny zarys, jednak to rozmowy z Kaśka i z dziewczynami z grupy mastermind sprawiły, że z ogólnej wizji powstało coś konkretnego, namacalnego, coś, co świetnie wpisuje się w strategię działania mojej firmy. Bez dziewczyn nigdy nie udałoby mi się to zrobić, a już na pewno nie w tak krótkim czasie. Kaśka, Asia, druga Asia, Magda, Ania – dziękuję

Kursy grupowe, czy też takie absolutnie zautomatyzowane są idealne jeśli chcę zdobyć wiedzę na konkretny temat. Jeśli jednak chcę wykorzystać tę wiedzę w praktyce, jeśli chcę przekuć teorię w działanie – najlepiej działa mastermind, gdzie w kilkuosobowych grupach mogę przegadać każdy problem, dostać całą masę praktycznych, szytych na miarę swojego biznesu rozwiązań czy też po prostu dostać zwykłe babskie wsparcie, które jest dla mnie szalenie ważne.

Jeśli jeszcze się trafi na Mentora idealnego (Kaśka :* ) wtedy nawet rozwiązanie największych biznesowych zagwozdek staje się banalnie proste. 

Mastermind jest idealny dla osoby, która chce ruszyć z miejsca już! Teraz! Zaraz! Jeśli masz dosyć konsumowania wiedzy, jeśli chcesz działać i przy okazji dostać niesamowity impuls do tego działania właśnie – mastermind jest dla Ciebie! Znajdź mentora, któremu ufasz i zwyczajnie po ludzku lubisz i… już dzisiaj gratuluję Ci niesamowitych biznesowych efektów!

Jak znaleźć klienta i sprzedać mu (prawie) wszystko?

Jak znaleźć klienta i sprzedać mu (prawie) wszystko?

  • Pierwszy filar sprzedaży: klient, który ma problem, a Ty znasz rozwiązanie.
  • Drugi filar sprzedaży: oferta dopasowana do potrzeb klienta.
  • Trzeci filar sprzedaży: prosty proces sprzedaży, który nie onieśmiela i który jest powtarzalny.

Autorka: Kaśka Żbikowska

Jestem strategiem marketingu //
Uczę zarabiać na wiedzy w internecie. Pasjonuję się projektowaniem usług stawiających w centrum człowieka. Pokazuję, jak łączyć świetny design, biznesową opłacalność i radość korzystania z naszych rozwiązań, aby zarabiać z przyjemnością //

Pracuję tylko z liderkami gotowymi, by zmienić świat. One nie czekają na zmiany. One są zmianą //

Napisz do mnie: 
kaska@digitalgirls.pl

 

Pierwszy klient – gdzie go szukać i jak go zdobyć?

[01:00] Tym razem opowiadam, jak zdobyć uwagę, a następnie portfel klienta i sprzedać mu to, co chcemy. Podzieliłam ten odcinek na trzy części: klient -> oferta -> sprzedaż. Najpierw musisz być Ty i klient − który jest centrum Twojego biznesu – relacja między Wami, a następnie oferta, która jest wymianą wartości. Ta wymiana jest sprzedażą. Jeśli wiesz, z jakimi ludźmi chcesz pracować i w czym najlepiej pomagasz, to jest Ci o wiele łatwiej znaleźć punkt styku pomiędzy tymi dwoma sferami. I tam znajduje się najlepsza oferta, jaką możesz wypuścić na rynek. 

[04:10] Jak znaleźć tego pierwszego klienta, który zapłaci za usługi? Pierwszy płacący klient jest taką wcześniejszą wersją Ciebie. Ty najlepiej wiesz, jak on się czuje i możesz doprowadzić go do miejsca, w którym w tej chwili jesteś, bo wiesz, jak to było trzy kroki wcześniej. Byłaś tam, znasz jego bolączki, wiesz, co przeżywa. Jako edukatorka rozumiesz, że nie da się nauczyć czegoś, czego sama nie przećwiczyłaś w praktyce. Pierwsi płacący klienci najprawdopodobniej pomogą Ci ukształtować Twoją ofertę. Staraj się więc przejść w ich butach tysiące kilometrów – poczuj to, co oni w tym momencie. Tylko wtedy będziesz wiedziała, czego oni pragną i jakie problemy chcą rozwikłać. Dzięki temu stworzysz dla nich odpowiednią ofertę. 

I tutaj przechodzimy do punktu drugiego – oferta. To Ty jesteś najlepszą ofertą premium. Bo gdy wypuszczasz produkt na rynek, to klient kupuje przede wszystkim Ciebie jako twórczynię tego rozwiązania – chce pracować właśnie z Tobą. Istnieje mnóstwo ofert, ale nie ma drugiej takiej osoby, jak Ty. Przyjmij założenie, że Twoja oferta to najgorętsza premiera tego roku, na którą klienci czekają i bardzo zależy im, żeby z Tobą współpracować. 

Download (pobierz MP3) 

iTunes (subskrybuj)

iTunes #DigitalGirl – tutaj możesz napisać recenzję podcastu

Mój profil na Instagram – tutaj codziennie publikuję wskazówki dla tworzących i sprzedających swoje produkty online

ABY SPRZEDAĆ KLIENTOWI, MUSISZ najpierw SPRZEDAĆ SAMEJ SOBIE

Jak stworzyć ofertę zachwycającą, przełomową i zmieniającą czyjeś życie?

[11:01] Bądź swoją beta-testerką − najpierw sprzedaj to samej sobie! Przekonaj siebie, że to jest warte Twojego czasu, pieniędzy – znajdź argumenty, pokaż realne korzyści, potencjalne efekty, które ktoś może osiągnąć dzięki Tobie. Następnie – znajdź dwóch, trzech płacących klientów, którzy uwiarygodnią Twój produkt i potwierdzą, że problem, który chcesz rozwiązać, naprawdę istnieje. Pracując z klientami, jak najprecyzyjniej wybadaj, czego oni potrzebują i ucz się jak najlepiej rozwiązywać ich problemy. To rozwiązanie dasz podobnym do nich w kolejnym kroku.

relacja tWOJA I KLIENTA zACZYNA SIĘ OD PRZYCISKU „KUP TERAZ”

[14:01] Trzeci element układanki to sprzedaż. Moja strategia sprzedażowa jest bardzo prosta. Dawanie czegoś od siebie bezpłatnie ma wywołać reakcję „wow”, wręcz niedowierzania, że to jest za darmo. Klient premium, który ma czas, pieniądze w tej chwili, musi najpierw poczuć, że dajesz mu coś wartościowego. Darmowe materiały mają do czegoś prowadzić, być jednym z kroków na całej ścieżce klienta. Ty, jako jej twórczyni, powinnaś mieć absolutną pewność, do czego prowadzisz odbiorcę. I co ważne, musisz zachęcić go do jeszcze głębszego kontaktu z Tobą, by czuł niedosyt.

[16:09] Jeśli pokażesz komuś jakąś wartość i dasz mikro-fragment dużej całości, to on, zachwycony tym, co dostał, będzie chciał jeszcze więcej. I to naturalne, że zaufa właśnie Tobie, a nie setkom innych marek, które każdego dnia proszą o jego uwagę. Kiedy już mu to dasz – wejdź z nim w dialog, rozmawiaj, a przede wszystkim, daj mu mówić i słuchaj, buduj relację, realizuj swoje deklaracje, obietnice. I dopiero wtedy zaproponuj współpracę z Tobą. A kiedy on da Ci kredyt zaufania, zrób wszystko, aby go nie stracić. Dajesz komuś dużą wartość i masz prawo żądać za to zapłaty, ale klient ma prawo oczekiwać tego, co obiecałaś mu dostarczyć. To wszystko jest ścieżką klienta, która nie kończy, kiedy ktoś wciska przycisk „Kup teraz” – ona się tam dopiero zaczyna.

Pierwszy płacący klient jest taką wcześniejszą wersją Ciebie.

Ty najlepiej wiesz, jak on się czuje i możesz doprowadzić go do miejsca, w którym w tej chwili jesteś, bo wiesz, jak to było trzy kroki wcześniej.

Byłaś tam, znasz jego bolączki, wiesz, co przeżywa.

    Oferta dopasowana do potrzeb klienta, czyli jaka?

    [20:52] Co to znaczy, że oferta jest dopasowana do potrzeb klienta?

    *Daje klientowi pełną jasność, że rozwiąże jego problem. Upewnij pierwszych dwóch, trzech klientów klarownym przekazem, że naprawdę potrafisz rozwiązać ich kłopot.

    **Jest uporządkowana i zorganizowana. Daj klientowi jasność co do zawartości oferty (dokąd chcesz go doprowadzić, w jakim czasie, w jakich krokach, za jaką kwotę, jak przebiega proces płatności), by czuł się zaopiekowany, bo Ty czuwasz nad tematem. 

    ***Jest zrozumiała – napisana językiem, który klient rozumie, na poziomie merytorycznym, jakiego on w tej chwili potrzebuje.

    Model Story Brand // Donald Miller

    1 / Największym wrogiem każdego biznesu jest hałas, szum, który powstaje zawsze, kiedy nie wiemy co i komu chcemy komunikować na rynku.

    2 / Ludzie nie kupują najlepszych produktów. Kupują te, które do nich najsilniej przemawiają.

    3 / Lekarstwem na większość bolączek właścicielek biznesów będzie… zredukowanie celów klienta do jednego. I skupienie się na nim.

    >>> Link do księgarni

    książka na dziś – Model Story Brand – Donald miller

    [24:19] Na koniec mam dla Ciebie 3 myśli na wynos z polecanej w tym odcinku książki „Model StoryBrand” Donalda Millera.

    *Największy wróg biznesu to hałas – wysyłamy ogrom nie zawsze istotnych informacji, generując hałas. Autor podpowiada, jak stworzyć podróż naszego klienta w oparciu o podróż bohatera, wykrystalizować i przekazywać to, co najważniejsze. 

    **Ludzie nie kupują najlepszych produktów na rynku – kupują takie, które do nich najlepiej przemawiają – skonkretyzuj swój przekaz i stawiaj Twojego odbiorcę w centrum zainteresowania – to on ma być bohaterem tej opowieści, ma czuć się ważny. Twoja oferta jest o Twoim kliencie.

    ***Zredukuj cele klienta do jednego gdy opowieści zawierają zbyt wiele niepotrzebnych detali, to główny cel bohatera się rozmywa. Wybierz cel przewodni Twojego klienta. Kiedy zakomunikujesz zbyt wiele naraz, on nic nie usłyszy i ucieknie. 

    DG28 / Jak znaleźć klienta i sprzedać mu (prawie) wszystko

    DG28 / Jak znaleźć klienta i sprzedać mu (prawie) wszystko

    Zapraszam Cię na 28. odcinek mojego podcastu #DigitalGirl

    Tworzysz ofertę, komunikujesz swoje rozwiązania w mediach społecznościowych, budujesz społeczność, jesteś ciągle zajęta, ale klientów nie widać. Chciałabyś poznać receptę na pozyskanie klienta, która zawsze działa? Posłuchaj tego odcinka. Opowiem Ci o 3 filarach sprzedaży:

    1 // klient, który ma problem, a Ty znasz rozwiązanie,
    2 // oferta dopasowana do potrzeb klienta,
    3 // prosty proces sprzedaży, który nie onieśmiela i który jest powtarzalny.

    Jak co podcast polecam Ci też książkę, która moim zdaniem jest warta uwagi. Bohaterką dzisiejszego odcinka jest książka „Model Story Brand” Donald Millera. Oto 3 myśli na wynos z lektury:

    1 / Największym wrogiem każdego biznesu jest hałas, szum, który powstaje zawsze, kiedy nie wiemy co i komu chcemy komunikować na rynku.
    2 / Ludzie nie kupują najlepszych produktów. Kupują te, które do nich najsilniej przemawiają.
    3 / Lekarstwem na większość bolączek właścicielek biznesów będzie… zredukowanie celów klienta do jednego. I skupienie się na nim.

    Zapraszam do wysłuchania 🙂

    Podcast >>> Download (MP3) / iTunes (subskrybuj)

    Linki >>> 

    iTunes #DigitalGirl – miejsce, w którym możesz napisać rekomendację o moim podcaście

    Grupa #DigitalGirls na FB – najbardziej magiczna społeczność w internecie 

    Model StoryBrand – Donald Miller

    Mat Czechowicz – muzyka w podcaście 

     

    DG27 / Przygotuj się do sprzedaży swojej oferty online w 3 krokach

    DG27 / Przygotuj się do sprzedaży swojej oferty online w 3 krokach

    Zapraszam Cię na 27. odcinek mojego podcastu #DigitalGirl

    Marzysz o tym, aby wreszcie opublikować zakładkę OFERTA na swojej stronie, ogłosić, że ruszasz ze sprzedażą kursu, konsultacji, czy specjalistycznej usługi. Sprawdź, jak najlepiej przygotować się do wypuszczenia na rynek swojej oferty. Proponuję Ci 3 proste kroki:

    • Nazwij to — każdy pomysł, któremu nadasz tytuł, albo nazwę — zaczyna żyć. Serio. Ty stajesz się w naturalny sposób Autorką Czegoś Wyjątkowego. A Twoi klienci mają już na co czekać.
    • Pokaż to — czyli zorganizuj przedsprzedaż i zyskaj pewność siebie i pewność rozwiązania, które chcesz zaoferować światu. Jeśli pojawią się zainteresowani ludzie i zapłacą, a nie tylko zadeklarują chęć kupienia — jesteś w dobrym miejscu.
    • Podkreśl to — wzmocnij swój mindset i stwórz swoją strategię komunikacji. Jesteś wystarczająco gotowa na ten krok. Przyciągniesz płacących klientów.

    Bohaterką dzisiejszego odcinka jest książka „Gotowi na start” Pata Flynna. Oto 3 myśli na wynos z lektury:

    • Najpierw pomagaj innym, a potem ich pytaj — o radę, o wsparcie, o wypełnienie ankiety, czy wywiad pogłębiony. Pozwalaj im mówić. Ludzie kochają mówić o sobie.
    • Zrób małe ćwiczenie — najpierw napisz, czego dotyczy Twoja oferta na 1 stronie. Następnie podkreśl najważniejsze korzyści, słowa kluczowe, opisy i… zmieść wszystko, co najważniejsze w 1 akapicie. A kiedy już będziesz myśleć, że bardziej się tego nie da skrócić — stwórz 1 zdanie. Totalną esencję.
    • Przedsprzedaż to najlepszy sposób na zweryfikowanie swojej oferty. Nie tylko zyskujesz kolejne doświadczenie sprzedażowe (bezcenne), nowych klientów i środki finansowe, ale przede wszystkim — dzięki działaniu, a nie gdybaniu — budzisz wewnętrzną motywację.

    Podcast >>> Download (MP3) / iTunes (subskrybuj)

    Linki >>> 

    iTunes #DigitalGirl – miejsce, w którym możesz napisać rekomendację o moim podcaście

    Grupa #DigitalGirls na FB – najbardziej magiczna społeczność w internecie 

    Gotowi na start – Pat Flynn

    Mat Czechowicz – muzyka w podcaście 

     

    Jak połączyć własny biznes i etat?

    Jak połączyć własny biznes i etat?

    • Jakie są 3 najważniejsze rzeczy, od których zaczęłabym nowy biznes? 
    • Jak najefektywniej połączyć pracę na pełny etat z działaniami po godzinach budując na swoich mocnych stronach (i skąd wiedzieć, jakie one są!)?
    • Jak szybko pogodzić się z tym, że nie zrobisz wszystkiego na raz i rozwijać się zawodowo na kilku ścieżkach równolegle?

    Autorka: Kaśka Żbikowska

    Jestem strategiem marketingu //
    Uczę zarabiać na wiedzy w internecie. Pasjonuję się projektowaniem usług stawiających w centrum człowieka. Pokazuję, jak łączyć świetny design, biznesową opłacalność i radość korzystania z naszych rozwiązań, aby zarabiać z przyjemnością //

    Pracuję tylko z liderkami gotowymi, by zmienić świat. One nie czekają na zmiany. One są zmianą //

    Napisz do mnie: 
    kaska@digitalgirls.pl

     

    po co ci biznes online?

    [03:14] Wiele dziewczyn, z którymi współpracuję, rozważa uruchomienie swojej działalności w sieci, wciąż jeszcze pracując na etacie. Pojawiają się rozterki, jak to wszystko pogodzić i czy w ogóle się da. Sama łączę te dwie rzeczy od kilku lat – pracuję na etacie, a po godzinach rozwijam biznes online. Dostaję od Was wiele pytań, jak ja to robię i nie wariuję. A więc, jak zorganizować sobie te dwie sfery życia, żeby one się nawzajem wspierały? Gdybym miała zacząć nowy biznes, wiedząc już to wszystko, co wiem teraz, to na pewno wiele rzeczy zrobiłabym inaczej, sprytniej.

    Dlatego mam dla Ciebie 3 główne wskazówki plus jedną bonusową – fundamentalną dla każdej decyzji biznesowej i życiowej, którą podejmujesz − i zacznę właśnie od niej.

    Odpowiedz sobie szczerze: po co Ci biznes online i dodatkowa działalność? Czy Twoje działania w sieci mają zapewnić dodatkowe źródło przychodu, czy w pewnym momencie mają się stać głównym źródłem finansowym? Bo jeśli już wiesz, że pieniądze z onlajnu będą Twoim podstawowym źródłem przychodu, to będziesz do tego podchodziła nieco inaczej, niż w przypadku, kiedy dopiero chcesz sprawdzić, czy jest to droga dla Ciebie.

    Kiedy już odpowiesz sobie na to pytanie, to z tego będą wynikały konkretne założenia dla tego biznesu. Np. jeśli pracujesz na etacie przez pięć dni w tygodniu po osiem godzin, to z założenia nie masz tych ośmiu godzin na biznes online. Masz na to czas po godzinach, w weekendy, podczas urlopu itd. Co najważniejsze – wszystko musi być etyczne i zgodne z prawem. Nie możesz być konkurencją i działać na szkodę swojego pracodawcy. 

    Download (pobierz MP3) 

    iTunes (subskrybuj)

    iTunes #DigitalGirl – tutaj możesz napisać recenzję podcastu

    Mój profil na Instagram – tutaj codziennie publikuję wskazówki dla tworzących i sprzedających swoje produkty online

    Znajdź płacących klientów

    [08:51] *1. wskazówka – gdybym budowała swój biznes teraz, zaczęłabym od znalezienia płacących klientów. Jak najszybciej znajdź pierwszych płacących klientów dla swoich działań i rozwiąż ich palące problemy, wykorzystując swoje umiejętności. Oni potwierdzą, czy Twoje działania mają rynkowy sens. Im szybciej to zrobisz, tym szybciej przekonasz się, czy możesz na tym oprzeć swój biznes. Dlatego najważniejsze – musisz wiedzieć, po co to robisz i znaleźć płacących klientów, stanowiących trzon Twojego biznesu. Aby rozjaśnić temat, opowiem Ci swoją historię. W 2011 r. uruchomiłam swojego bloga – byłam pełna pasji i chciałam rozwijać się wyłącznie dla siebie. Wcześniej wydałam pierwszą książkę „Mapy myśli w biznesie” i miałam grupę czytelników, którzy chcieli wiedzieć o mnie więcej. Zupełnie nie zakładałam, że za jakiś czas moja działalność w internecie będzie przeze mnie monetyzowana. Działałam, ponieważ to lubiłam. Nie miało to punktów styku ze stanowiskiem project managerki, które pełniłam na etacie w korporacji. To zmieniło się kilka lat później, kiedy skończyłam szkołę trenerów biznesu i zaczęłam rozwijać w sobie nową kompetencję − rozwijanie innych osób. Założyłam działalność gospodarczą i będąc cały czas na etacie, świadczyłam usługi w formie zamkniętych szkoleń z map myśli i realizowania projektów. Wtedy miałam myśli, że skoro te obie rzeczy sprawiają mi tyle radości, a to co robię na etacie, wzmacnia działania w moim własnym biznesie i odwrotnie, to mogłam powiedzieć otwarcie – robię dwie rzeczy równocześnie i one się nie zjadają, są etyczne. Mój pracodawca wiedział, że mam działalność gospodarczą. Z kolei osoby, które kupowały moje usługi po godzinach, wiedziały, że mam korporacyjny background i to też było mocną stroną w pozyskiwaniu klienta w tym obszarze. Mój blog się rozrastał w sposób organiczny, szybki, a moja sieć kontaktów budowana przez internet zaczęła się rozwijać. Miałam coraz więcej klientów na szkolenia, a nadal pracowałam na etacie, który dawał mi bezpieczeństwo finansowe i rozwój, którego zawsze pragnęłam. 

    [13:50] Wiedziałam jednak, że nadchodzi moment, kiedy będę musiała podjąć decyzję, co wybieram. Nie wiem dlaczego, ale miałam takie przekonanie, że muszę wybrać, że nie będę w stanie realizować tych dwóch rzeczy jednocześnie, bo stracę zdrowie, siłę i nie będę miała czasu dla bliskich. I w pewnym momencie uświadomiłam sobie – przecież nie muszę podejmować 100% decyzji, wciąż mogę robić obie rzeczy, ale na własnych zasadach. Wtedy odkryłam, że mogę szkolić ludzi w onlajnie, nie musząc brać wolnego w pracy, by świadczyć usługi trenerskie. Być może Ty także dostrzegasz u siebie taką synergię pomiędzy tym, co robisz dla kogoś na etacie a tym, co lubisz robić prywatnie i te dwie rzeczy mogą się wzajemnie wzmacniać u Ciebie. U mnie to przyszło na podstawie obserwacji tego, co działo się w moim życiu. Zaczęłam wyszukiwać rzeczy, które dają mi radochę, przychody i wszystkie puzzle się ułożyły − przestałam czuć ból decyzji o rezygnacji z jednej z tych dróg zawodowych. Praca na etacie i po godzinach zawsze będą wiązały się z trudnymi decyzjami. Zawsze będziesz musiała wybrać, czy pracujesz po godzinach, czy np. idziesz z przyjaciółkami na kawę. Ale jeśli zbudujesz ten silny fundament, o którym mówiłam na początku, będziesz miała jasność, po co to robisz, to przestaniesz mieć poczucie frustracji, zmęczenia. 

    Buduj na swoich mocnych stronach 

    [19:53] **2. wskazówka – buduj biznes po godzinach na swoich mocnych stronach. Wiele bym dała, żeby ktoś powiedział mi to kilka lat temu. Nie zaczynaj od czegoś, czego będziesz się musiała nauczyć, tylko buduj na tym, co już masz i wiesz. Będzie Ci zdecydowanie szybciej i prościej stawiać coś na silnych fundamentach, niż na czymś, co dopiero zaczęło Cię interesować. U mnie momentem przełomowym było zrobienie testu Gallupa, który zdiagnozował moje mocne strony, talenty. Zrozumiałam, że powinnam skupić swoje wysiłki na rzeczach, które przychodzą mi z łatwością, bo dzięki rozwijaniu silnych stron szybciej osiągnę to, czego pragnę. 

    [21:43] TOP 5 moich mocnych stron to: aktywatorka, maksymalistka, relacje, wizjonerka, strateżka. Jeśli chcesz to zdiagnozować u siebie – zrób test Gallupa, który pomoże Ci dostrzec nowe rzeczy lub potwierdzić to, co już wiesz, ale podchodziłaś do tego nieśmiało. Ja, budząc w sobie świadomość, w czym jestem dobra, znalazłam wspólne mianowniki, które może mieć etat i praca po godzinach oraz w jaki sposób mogą się nawzajem przenikać i wspierać. Wszystko, czego uczę się po godzinach, w naturalny sposób przenoszę do pracy etatowej i mój pracodawca to docenia. W swoim biznesie mogę natomiast czerpać z tego, czego nauczyłam się w korporacji, bo mam rynkowe podejście do tego, gdzie jest klient, jak wygląda marketing, jak wypuścić produkty i zorientować je na płacącego klienta. Jeśli u Ciebie jest ta synergia, to użyj jej w budowaniu silnej marki osobistej. Kiedy będziesz już miała pełną jasność, co budujesz biznesem po godzinach, na jakich fundamentach to stoi − wszystko zacznie się układać w całość.

    Buduj biznes po godzinach na swoich mocnych stronach. Wiele bym dała, żeby ktoś powiedział mi to kilka lat temu. Nie zaczynaj od czegoś, czego będziesz się musiała nauczyć, tylko buduj na tym, co już masz i wiesz.

    Będzie Ci zdecydowanie szybciej i prościej stawiać coś na silnych fundamentach, niż na czymś, co dopiero zaczęło Cię interesować.

      Odpuść i działaj efektywniej 

      [27:57] ***3. wskazówka – zmapuj to, w czym już jesteś dobra i pogódź się z tym, że nie we wszystkim jesteś w tej chwili świetna, nie na wszystko będziesz miała czas, a budowanie Twojej oferty będzie trwało. Jeżeli szybko pozyskasz płacących klientów i zaczniesz zarabiać, będziesz mogła skupić się na tym, które z tych tematów możesz oddelegować. Odpuść sobie niektóre rzeczy, które mogą zrobić dla Ciebie inni, podczas gdy Ty będziesz z lekkością realizowała swoje działania. 

      Te 3 elementy pomogą Ci nie zwariować i połączyć pracę na etacie z biznesem po godzinach. Praca na etacie nie jest dla wszystkich i rekomenduję Ci najpierw sprawdzenie siebie jako przedsiębiorcy oraz zrobienie kilku testów, czy Twoja usługa znajdzie swoich odbiorców. Zrób eksperyment trwający np. trzy czy sześć miesięcy, by sprawdzić, jaka jest Twoja sprawczość w pozyskiwaniu klientów, czy Twój pomysł na biznes jest dobry i czy Ty lubisz świadczyć te usługi. Spróbuj np. w jeden weekend w miesiącu zająć się tylko swoim biznesem, poświęcając się mu w całości, nie rozpraszając innymi sprawami, lub przez kilka tygodni wstawaj o godzinę wcześniej i rób to, co robiłby przedsiębiorca we własnym biznesie.

      Zagubiony Przedsiębiorca // Rand Fishkin

      1 / Zmienianie świata nie musi oznaczać zmieniania całego świata

      2 / Dowiedz się jak najszybciej, czy Twój biznes ma szanse rynkowe

      3 / W biznesach produktowych czynnikiem sukcesu jest zbudowanie zasięgu i dużej liczby odbiorców, a w biznesach usługowych liczy się uważne dobieranie klientów indywidualnych i sprawienie, żeby dowiedzieli się o naszym istnieniu

      >>> Link do księgarni

      książka na dziś – Zagubiony pRzedsiębiorca – Rand Fishkin

      [35:10] Na koniec 3 myśli z książki Randa Fishkina „Zagubiony przedsiębiorca”. 

      *Zmienianie świata nie musi oznaczać zmieniania całego świata – zmienienie fragmentu świata wokół Ciebie jest wystarczające, abyś czuła tę sprawczość, wpływ i że robisz coś wartościowego. 

      **Dowiedz się jak najszybciej, czy Twój biznes ma szanse rynkowe. Jeśli co najmniej dwa z czterech poniższych warunków zostaną spełnione, masz ogromne szanse na rynkowy sukces: 

       – Twoi klienci są obsługiwani przez dotychczasowe rozwiązania, których nie cierpią;

      – producenci tych rozwiązań nie mogą dostosować swojej oferty do potrzeb klientów; 

      – są pewne przewagi na rynku, które Ty jako przedsiębiorca możesz bardzo szybko zniwelować, wchodząc z czymś, co szybciej i łatwiej dostosować do potrzeb klientów; 

      – na rynku, na który chcesz wejść, są producenci na wczesnym etapie rozwoju, którzy jeszcze tego rynku nie zdominowali. 

      ***W biznesach produktowych czynnikiem sukcesu jest zbudowanie zasięgu i dużej liczby odbiorców, a w biznesach usługowych liczy się uważne dobieranie klientów indywidualnych i sprawienie, żeby dowiedzieli się o naszym istnieniu.

      DG26 / Jak połączyć własny biznes i etat?

      DG26 / Jak połączyć własny biznes i etat?

      Zapraszam Cię na 26. odcinek mojego podcastu #DigitalGirl

      W odcinku DG26 / Jak połączyć własny biznes i etat? dowiesz się:

      • jakie są 3 najważniejsze rzeczy, od których zaczęłabym nowy biznes, gdybym dziś startowała wiedząc to, co już wiem (po 8 latach działania w sieci i ponad 5 latach prowadzenia równolegle własnej działalności i pracy na etacie),
      • jak najefektywniej połączyć pracę na pełny etat z działaniami po godzinach budując na swoich mocnych stronach (i skąd wiedzieć jakie one są!),
      • jak szybko pogodzić się z tym, że nie zrobisz wszystkiego na raz i rozwijać się zawodowo na kilku ścieżkach równolegle. 

      Opowiadam także o książce Zagubiony przedsiębiorca Randa Fishkina i wyciągam z niej 3 inspirujące myśli:

      • zmienianie świata to nie musi być zmienianie całego świata, 
      • udany biznes oparty na produkcie musi zadbać o swój zasięg (możliwość dotarcia do dużej grupy odbiorców) i swoją skalowalność (czyli możliwość zwiększenia przychodów w szybszym tempie, niż będą rosnąć koszty), a biznes oparty o usługi potrzebuje czegoś innego – niewielkiej grupy uważnie dobranych klientów indywidualnych i oraz firm, które będą wiedzieć o jego istnieniu (i ofercie!),
      • Twój biznes będzie miał jeszcze większe szanse na sukces, jeżeli wybrani przez Ciebie klienci:
        A. są już obsługiwani przez dotychczasowe rozwiązania, których oni… nie cierpią
        B. mają potrzeby, do których obecni producenci nie chcą lub nie mogą dostosować swojej oferty
        C. są na rynkach chronionych przewagami konkurencyjnymi, które Ty umiesz zniwelować
        D. są na rynku, na którym inni producenci znajdują się na wczesnym etapie rozwoju i nie zdominowali jeszcze tego rynku.
        Jeżeli znajdziesz jakiś rynek z co najmniej dwoma takimi czynnikami – będziesz mieć znacznie większe szanse na sukces 🙂 

      Podcast >>> Download (MP3) / iTunes (subskrybuj)

      Linki >>> 

      iTunes #DigitalGirl – miejsce, w którym możesz napisać rekomendację o moim podcaście

      Grupa #DigitalGirls na FB – najbardziej magiczna społeczność w internecie 

      Zagubiony przedsiębiorca – Rand Fishkin

      Mat Czechowicz – muzyka w podcaście