Jak połączyć własny biznes i etat?

  • Jakie są 3 najważniejsze rzeczy, od których zaczęłabym nowy biznes? 
  • Jak najefektywniej połączyć pracę na pełny etat z działaniami po godzinach budując na swoich mocnych stronach (i skąd wiedzieć, jakie one są!)?
  • Jak szybko pogodzić się z tym, że nie zrobisz wszystkiego na raz i rozwijać się zawodowo na kilku ścieżkach równolegle?

Autorka: Kaśka Żbikowska

Jestem strategiem marketingu //
Uczę zarabiać na wiedzy w internecie. Pasjonuję się projektowaniem usług stawiających w centrum człowieka. Pokazuję, jak łączyć świetny design, biznesową opłacalność i radość korzystania z naszych rozwiązań, aby zarabiać z przyjemnością //

Pracuję tylko z liderkami gotowymi, by zmienić świat. One nie czekają na zmiany. One są zmianą //

Napisz do mnie: 
kaska@digitalgirls.pl

 

po co ci biznes online?

[03:14] Wiele dziewczyn, z którymi współpracuję, rozważa uruchomienie swojej działalności w sieci, wciąż jeszcze pracując na etacie. Pojawiają się rozterki, jak to wszystko pogodzić i czy w ogóle się da. Sama łączę te dwie rzeczy od kilku lat – pracuję na etacie, a po godzinach rozwijam biznes online. Dostaję od Was wiele pytań, jak ja to robię i nie wariuję. A więc, jak zorganizować sobie te dwie sfery życia, żeby one się nawzajem wspierały? Gdybym miała zacząć nowy biznes, wiedząc już to wszystko, co wiem teraz, to na pewno wiele rzeczy zrobiłabym inaczej, sprytniej.

Dlatego mam dla Ciebie 3 główne wskazówki plus jedną bonusową – fundamentalną dla każdej decyzji biznesowej i życiowej, którą podejmujesz − i zacznę właśnie od niej.

Odpowiedz sobie szczerze: po co Ci biznes online i dodatkowa działalność? Czy Twoje działania w sieci mają zapewnić dodatkowe źródło przychodu, czy w pewnym momencie mają się stać głównym źródłem finansowym? Bo jeśli już wiesz, że pieniądze z onlajnu będą Twoim podstawowym źródłem przychodu, to będziesz do tego podchodziła nieco inaczej, niż w przypadku, kiedy dopiero chcesz sprawdzić, czy jest to droga dla Ciebie.

Kiedy już odpowiesz sobie na to pytanie, to z tego będą wynikały konkretne założenia dla tego biznesu. Np. jeśli pracujesz na etacie przez pięć dni w tygodniu po osiem godzin, to z założenia nie masz tych ośmiu godzin na biznes online. Masz na to czas po godzinach, w weekendy, podczas urlopu itd. Co najważniejsze – wszystko musi być etyczne i zgodne z prawem. Nie możesz być konkurencją i działać na szkodę swojego pracodawcy. 

Download (pobierz MP3) 

iTunes (subskrybuj)

iTunes #DigitalGirl – tutaj możesz napisać recenzję podcastu

Mój profil na Instagram – tutaj codziennie publikuję wskazówki dla tworzących i sprzedających swoje produkty online

Znajdź płacących klientów

[08:51] *1. wskazówka – gdybym budowała swój biznes teraz, zaczęłabym od znalezienia płacących klientów. Jak najszybciej znajdź pierwszych płacących klientów dla swoich działań i rozwiąż ich palące problemy, wykorzystując swoje umiejętności. Oni potwierdzą, czy Twoje działania mają rynkowy sens. Im szybciej to zrobisz, tym szybciej przekonasz się, czy możesz na tym oprzeć swój biznes. Dlatego najważniejsze – musisz wiedzieć, po co to robisz i znaleźć płacących klientów, stanowiących trzon Twojego biznesu. Aby rozjaśnić temat, opowiem Ci swoją historię. W 2011 r. uruchomiłam swojego bloga – byłam pełna pasji i chciałam rozwijać się wyłącznie dla siebie. Wcześniej wydałam pierwszą książkę „Mapy myśli w biznesie” i miałam grupę czytelników, którzy chcieli wiedzieć o mnie więcej. Zupełnie nie zakładałam, że za jakiś czas moja działalność w internecie będzie przeze mnie monetyzowana. Działałam, ponieważ to lubiłam. Nie miało to punktów styku ze stanowiskiem project managerki, które pełniłam na etacie w korporacji. To zmieniło się kilka lat później, kiedy skończyłam szkołę trenerów biznesu i zaczęłam rozwijać w sobie nową kompetencję − rozwijanie innych osób. Założyłam działalność gospodarczą i będąc cały czas na etacie, świadczyłam usługi w formie zamkniętych szkoleń z map myśli i realizowania projektów. Wtedy miałam myśli, że skoro te obie rzeczy sprawiają mi tyle radości, a to co robię na etacie, wzmacnia działania w moim własnym biznesie i odwrotnie, to mogłam powiedzieć otwarcie – robię dwie rzeczy równocześnie i one się nie zjadają, są etyczne. Mój pracodawca wiedział, że mam działalność gospodarczą. Z kolei osoby, które kupowały moje usługi po godzinach, wiedziały, że mam korporacyjny background i to też było mocną stroną w pozyskiwaniu klienta w tym obszarze. Mój blog się rozrastał w sposób organiczny, szybki, a moja sieć kontaktów budowana przez internet zaczęła się rozwijać. Miałam coraz więcej klientów na szkolenia, a nadal pracowałam na etacie, który dawał mi bezpieczeństwo finansowe i rozwój, którego zawsze pragnęłam. 

[13:50] Wiedziałam jednak, że nadchodzi moment, kiedy będę musiała podjąć decyzję, co wybieram. Nie wiem dlaczego, ale miałam takie przekonanie, że muszę wybrać, że nie będę w stanie realizować tych dwóch rzeczy jednocześnie, bo stracę zdrowie, siłę i nie będę miała czasu dla bliskich. I w pewnym momencie uświadomiłam sobie – przecież nie muszę podejmować 100% decyzji, wciąż mogę robić obie rzeczy, ale na własnych zasadach. Wtedy odkryłam, że mogę szkolić ludzi w onlajnie, nie musząc brać wolnego w pracy, by świadczyć usługi trenerskie. Być może Ty także dostrzegasz u siebie taką synergię pomiędzy tym, co robisz dla kogoś na etacie a tym, co lubisz robić prywatnie i te dwie rzeczy mogą się wzajemnie wzmacniać u Ciebie. U mnie to przyszło na podstawie obserwacji tego, co działo się w moim życiu. Zaczęłam wyszukiwać rzeczy, które dają mi radochę, przychody i wszystkie puzzle się ułożyły − przestałam czuć ból decyzji o rezygnacji z jednej z tych dróg zawodowych. Praca na etacie i po godzinach zawsze będą wiązały się z trudnymi decyzjami. Zawsze będziesz musiała wybrać, czy pracujesz po godzinach, czy np. idziesz z przyjaciółkami na kawę. Ale jeśli zbudujesz ten silny fundament, o którym mówiłam na początku, będziesz miała jasność, po co to robisz, to przestaniesz mieć poczucie frustracji, zmęczenia. 

Buduj na swoich mocnych stronach 

[19:53] **2. wskazówka – buduj biznes po godzinach na swoich mocnych stronach. Wiele bym dała, żeby ktoś powiedział mi to kilka lat temu. Nie zaczynaj od czegoś, czego będziesz się musiała nauczyć, tylko buduj na tym, co już masz i wiesz. Będzie Ci zdecydowanie szybciej i prościej stawiać coś na silnych fundamentach, niż na czymś, co dopiero zaczęło Cię interesować. U mnie momentem przełomowym było zrobienie testu Gallupa, który zdiagnozował moje mocne strony, talenty. Zrozumiałam, że powinnam skupić swoje wysiłki na rzeczach, które przychodzą mi z łatwością, bo dzięki rozwijaniu silnych stron szybciej osiągnę to, czego pragnę. 

[21:43] TOP 5 moich mocnych stron to: aktywatorka, maksymalistka, relacje, wizjonerka, strateżka. Jeśli chcesz to zdiagnozować u siebie – zrób test Gallupa, który pomoże Ci dostrzec nowe rzeczy lub potwierdzić to, co już wiesz, ale podchodziłaś do tego nieśmiało. Ja, budząc w sobie świadomość, w czym jestem dobra, znalazłam wspólne mianowniki, które może mieć etat i praca po godzinach oraz w jaki sposób mogą się nawzajem przenikać i wspierać. Wszystko, czego uczę się po godzinach, w naturalny sposób przenoszę do pracy etatowej i mój pracodawca to docenia. W swoim biznesie mogę natomiast czerpać z tego, czego nauczyłam się w korporacji, bo mam rynkowe podejście do tego, gdzie jest klient, jak wygląda marketing, jak wypuścić produkty i zorientować je na płacącego klienta. Jeśli u Ciebie jest ta synergia, to użyj jej w budowaniu silnej marki osobistej. Kiedy będziesz już miała pełną jasność, co budujesz biznesem po godzinach, na jakich fundamentach to stoi − wszystko zacznie się układać w całość.

Buduj biznes po godzinach na swoich mocnych stronach. Wiele bym dała, żeby ktoś powiedział mi to kilka lat temu. Nie zaczynaj od czegoś, czego będziesz się musiała nauczyć, tylko buduj na tym, co już masz i wiesz.

Będzie Ci zdecydowanie szybciej i prościej stawiać coś na silnych fundamentach, niż na czymś, co dopiero zaczęło Cię interesować.

    Odpuść i działaj efektywniej 

    [27:57] ***3. wskazówka – zmapuj to, w czym już jesteś dobra i pogódź się z tym, że nie we wszystkim jesteś w tej chwili świetna, nie na wszystko będziesz miała czas, a budowanie Twojej oferty będzie trwało. Jeżeli szybko pozyskasz płacących klientów i zaczniesz zarabiać, będziesz mogła skupić się na tym, które z tych tematów możesz oddelegować. Odpuść sobie niektóre rzeczy, które mogą zrobić dla Ciebie inni, podczas gdy Ty będziesz z lekkością realizowała swoje działania. 

    Te 3 elementy pomogą Ci nie zwariować i połączyć pracę na etacie z biznesem po godzinach. Praca na etacie nie jest dla wszystkich i rekomenduję Ci najpierw sprawdzenie siebie jako przedsiębiorcy oraz zrobienie kilku testów, czy Twoja usługa znajdzie swoich odbiorców. Zrób eksperyment trwający np. trzy czy sześć miesięcy, by sprawdzić, jaka jest Twoja sprawczość w pozyskiwaniu klientów, czy Twój pomysł na biznes jest dobry i czy Ty lubisz świadczyć te usługi. Spróbuj np. w jeden weekend w miesiącu zająć się tylko swoim biznesem, poświęcając się mu w całości, nie rozpraszając innymi sprawami, lub przez kilka tygodni wstawaj o godzinę wcześniej i rób to, co robiłby przedsiębiorca we własnym biznesie.

    Zagubiony Przedsiębiorca // Rand Fishkin

    1 / Zmienianie świata nie musi oznaczać zmieniania całego świata

    2 / Dowiedz się jak najszybciej, czy Twój biznes ma szanse rynkowe

    3 / W biznesach produktowych czynnikiem sukcesu jest zbudowanie zasięgu i dużej liczby odbiorców, a w biznesach usługowych liczy się uważne dobieranie klientów indywidualnych i sprawienie, żeby dowiedzieli się o naszym istnieniu

    >>> Link do księgarni

    książka na dziś – Zagubiony pRzedsiębiorca – Rand Fishkin

    [35:10] Na koniec 3 myśli z książki Randa Fishkina „Zagubiony przedsiębiorca”. 

    *Zmienianie świata nie musi oznaczać zmieniania całego świata – zmienienie fragmentu świata wokół Ciebie jest wystarczające, abyś czuła tę sprawczość, wpływ i że robisz coś wartościowego. 

    **Dowiedz się jak najszybciej, czy Twój biznes ma szanse rynkowe. Jeśli co najmniej dwa z czterech poniższych warunków zostaną spełnione, masz ogromne szanse na rynkowy sukces: 

     – Twoi klienci są obsługiwani przez dotychczasowe rozwiązania, których nie cierpią;

    – producenci tych rozwiązań nie mogą dostosować swojej oferty do potrzeb klientów; 

    – są pewne przewagi na rynku, które Ty jako przedsiębiorca możesz bardzo szybko zniwelować, wchodząc z czymś, co szybciej i łatwiej dostosować do potrzeb klientów; 

    – na rynku, na który chcesz wejść, są producenci na wczesnym etapie rozwoju, którzy jeszcze tego rynku nie zdominowali. 

    ***W biznesach produktowych czynnikiem sukcesu jest zbudowanie zasięgu i dużej liczby odbiorców, a w biznesach usługowych liczy się uważne dobieranie klientów indywidualnych i sprawienie, żeby dowiedzieli się o naszym istnieniu.